Dress code to nie tylko odpowiednie dostosowanie stroju do okazji, to także dostosowanie go do naszej pozycji społecznej, zawodowej, wieku, urody czy pory roku. Każda z nas może stworzyć własny, charakterystyczny styl ubierania się, który doskonale będzie współgrał z naszą osobowością. Jednak znajomość dress codu i zasad dobrego stylu, z całą pewnością pomogą nam udoskonalić nasz wizerunek.
Styl Smart Casual, zwany także sportową elegancją czy elegancją biznesową jest niezwykle popularnym rodzajem ubioru, który sprawdza się w wielu sytuacjach. Wygoda połączona z klasyką i elegancją króluje na ulicach miast całego świata.
O to jak i gdzie go nosić i czym kierować się przy tworzeniu stylizacji w stylu smart casual, postanowiłam zapytać Małgorzatę Niemczyk, jedną z redaktorek Domodi.pl.
Gosia to wielbicielka mody, podróży i kuchni włoskiej. Kocha oglądać inspirujące stroje na relacjach z pokazów mody, w filmach i we własnej wyobraźni, czytając książki. W codziennych (i tych wymarzonych) stylizcjach inspirują ją kolekcje Alexandra McQueena.
K: Gosiu czym według Ciebie jest styl smart casual i czym powinnyśmy kierować się, tworząc stylizacje w tym właśnie stylu?
M: Smart casual bywa często tłumaczony jako sportowa elegancja. Myślę jednak, że dla wielu z nas może być to bardzo niedoskonałe określenie – w końcu ubiór w tym stylu nie oznacza wcale beztroskiego zestawienia sneakersów i bejsbolowej czapeczki z szykowną sukienką. Dla mnie smart casual to po prostu niezobowiązująca elegancja na co dzień. Ubrania w których czuję się wygodnie i zarazem szykownie. Tworząc utrzymane w tej półformalnej stylistyce zestawy, warto kierować się uniwersalną zasadą less is more oraz zastanowić się, dlaczego i na jaką okazję wybieramy dany outfit. Smart casual posiada wiele różnych twarzy. Zawsze jednak należy dopasować kolorystykę i fasony ubrań do swojego typu urody i swojej sylwetki.
K: Czy smart casual pasuje każdemu?
M: To bardzo dobre pytanie. Moim zdaniem smart casual pasuje każdemu, jeśli tylko, jak już wspomniałam, jest on dostosowany do typu budowy i karnacji konkretnej osoby. Nie ma przecież kompletnych zestawów, które „od a do z” będą pasować absolutnie każdej z nas. Różni nas wiek, figura, styl życia. Najpierw trzeba sporo się naprzymierzać i obiektywnie ocenić efekt, patrząc w lustro. Smart casual może nieco irytować osoby, którym w modzie zależy na podkreśleniu swojej indywidualności i charakteru. Jednak w ich życiu także są sytuacje, w których powinny prezentować nienagannie schludny wygląd, przykładowo w czasie egzaminów lub wyjść do placówek kulturalnych. Konieczność stylowego stonowania swojego wizerunku to dla nich często trudny, lecz cenny trening na przyszłość.
K: Jakie są według Ciebie absolutne must have stylu smart casual?
M: Postawiłabym na świetnie skrojoną marynarkę wykonaną z porządnej tkaniny w mniej formalnym kolorze niż czerń czy granat. Bardziej miękkim odpowiednikiem marynarki może być prosty blezer, który doskonale skomponuje się z innym must have tej stylistyki, jakim jest sukienka midi. Jej długość jest łaskawa dla większości typów sylwetek i stanowi stosowny ubiór w wielu różnych sytuacjach. Osobiście wybrałabym tę o kroju princeski lekko podkreślającej sylwetkę. Na liście niezbędników stylu smart casual umieściłabym jeszcze klasyczną szmizjerkę oraz dwie pary „dyżurnych” spodni. Mogą to być damskie chinosy i gładkie ciemne jeansy pozbawione przetarć i innych udziwnień. Nie zapominajmy też o butach! Podstawą wielu looków w stylu smart casual mogą być wygodne skórzane czółenka bez przesadnych zdobień, najlepiej z zakrytymi palcami i piętami. Ukoronowaniem stylizacji powinny być ciekawe dodatki, takie jak wisior, bransoleta, apaszka lub niebanalny pasek.
K: Jakich kolorów nie powinnyśmy nosić w stylizacjach smart casual?
M: Podstawową zasadą modnego wizerunku jest unikanie kolorów nietwarzowych, wybitnie niesłużących naszej urodzie. Nie inaczej jest w przypadku stylizacji smart casual. Tu dodatkowo dochodzą jednak inne obostrzenia. Dobierając kolorystykę smart casualowego stroju, warto pamiętać o tym, że nie jest to outfit wieczorowy ani balowy. Odpadają więc połyskliwe odcienie złota, srebra oraz inne metaliczne kolory. Z uwagi na dość stonowany charakter stylu, racji bytu nie będą mieć także barwy fluorescencyjne i wyjątkowo jaskrawe. Odradzam także decydowanie się na czarny total look, który moim zdaniem trochę kłóci się z ideą lekkiego półformalnego outfitu i jest raczej mało interesującym rozwiązaniem wizualnym. Skoro smart casual pozwala nam na wykorzystanie barw innych niż typowe granaty, czernie, ciemne szarości i beże, dlaczego z tego nie skorzystać? Tworząc swoją stylizację, nie należy jednak przesadzać z ilością zestawionych ze sobą kolorów, szczególnie gdy cechuje je wysoki stopień nasycenia. W przeciwnym wypadku uzyskamy pstrokaty outfit, który trudno będzie nazwać szykownym.
K: Czego absolutnie powinnyśmy unikać w stylu smart casual, by nie popełnić modowego faux pas?
M: Jak już powiedziałam, na pewno należy wystrzegać się przesady i zbyt dużej obfitości kolorów, dodatków i tekstur. Wybierając ubranie, trzeba się uważnie przyjrzeć tkaninie, z jakiej został uszyty dany model. Wszelkiego rodzaju koronki czy transparentne materiały odpadają w przedbiegach. Lepiej też unikać zbyt fantazyjnych fasonów i krojów, które za mocno wyeksponują nogi lub dekolt – nie ma to nic wspólnego z klasą. Przylegające niczym druga skóra ubranie też nie będzie na miejscu. Mimo iż smart casual pozwala na pewną swobodę, w żadnym razie nie należy postrzegać go jako niedbałego i przypadkowego. Modowym faux pas będzie więc także obuwie o typowo wakacyjnym charakterze, czyli rozczłapane tenisówki, klapki czy strzępiące się espadryle. Jeśli nie chcesz zniweczyć efektów swojej pracy nad smart-casualową stylizacją, nie zapominaj także o jednolitych cieniutkich rajstopach, ponieważ gołe nogi nie są zbyt mile widziane w tej stylistyce. Z pewnością trzeba sobie podarować zbyt awangardowy makijaż i przesadnie wymodelowaną fryzurę, kojarzącą się bardziej z balem sylwestrowym niż codzienną aktywnością.
K: Czy mogłabyś zasugerować, gdzie i podczas jakich okazji powinnyśmy nosić stylizacje w stylu smart casual?
M: Jeśli wybierasz się na jakąś uroczystość i na zaproszeniu znajduje się dopisek o oczekiwanym przez gospodarzy outficie w tym stylu, sprawa jest jasna. Może to być bardziej odświętny obiad, czyjś jubileusz lub inna okazja celebrowana w ciągu dnia. Bywa i tak, że smart casual towarzyszy mniej hucznym weselom i nie ma w tym nic niestosownego. Zawsze jednak lepiej się upewnić, jaki charakter ma mieć wspólne radosne świętowanie, by nie czuć się niezręcznie w zdobionej cekinami strojnej sukni pośród lekkich i zwiewnych modeli koktajlowych. Smart casual to także dobry pomysł na randkę, spotkanie towarzyskie lub niezobowiązujące przyjęcie u znajomych. Styl półformalny jest też szykowną opcją na wizytę w urzędzie, wyjście do muzeum lub do teatru. Jeśli w miejscu, gdzie pracujesz, nie panuje wyjątkowo rygorystyczny dress code, garderoba w stylu smart casual to najlepszy z możliwych wyborów – będziesz prezentować się w niej zarazem profesjonalnie i bardzo szykownie. Jeśli jednak obowiązują Cię niezwykle sztywne zasady dotyczące komponowania ubioru, cierpliwie poczekaj na casualowy piątek, który umożliwi Ci przemycenie odrobiny stylowego luzu do swojego outfitu.
Propozycje stylizacji w stylu smart casual
Oto kilka stylizacji z wykorzystaniem wspomnianych przez Gosię elementów must have.
1. Stylizacja z jeansami
Biała koszula często wykorzystywana jest w formalnych stylizacjach, ale modele z krótkim rękawem świetnie sprawdzą się w odsłonie smart casual. W tej propozycji luzu dodają również jeansy. Pamiętajmy jednak, żeby sięgać raczej po modele jednolite, bez przetarć czy aplikacji, o prostych nogawkach i średnim bądź niskim stanie. Wszystkie warunki spełniają Levi’s 711, które umieściłam na kolażu. Klasyczne mokasyny to elegancka i wygodna opcja na zwieńczenie całej stylizacji.
2. Wykorzystaj kolor
Wiosenny nastrój? Jak wspominałam, w smart casual możesz sięgać po różne kolory. Cygaretki to nie tylko ponadczasowy krój spodni, ale również pole do eksperymentów. Pamiętaj – jeśli zdecydujesz się na jeden zdecydowany akcent kolorystyczny (np. w postaci spodni), pozostałe elementy powinny pozostać w neutralnych odcieniach. Stylizacja z obcasami to doskonały pomysł na randkę – proponuję jednak sięgnąć po model na średnim obcasie, żebyś czuła się pewnie i nie wyglądała na zbyt wystrojoną.
3. Garnitur nie tylko od święta
Garnitur damski to bardzo modna propozycja – wbrew pozorom odpowiednia zarówno na uroczyste okazje (np. w połączeniu z sandałami na obcasie i subtelnym topem bądź elegancką bluzką), jak i na co dzień. Żeby obniżyć jego formalny charakter, połącz go z gładkim t-shirtem i minimalistycznymi butami sportowymi o klasycznym kroju – idealnie sprawdzą się Reebok classic, które nadadzą całości lekko vintage’owy sznyt.