Pielęgnacja ciała zawsze była dla mnie równie ważna jak pielęgnacja skóry twarzy. W mojej łazience nie mogłoby zabraknąć peelingu, balsamu czy oliwki, które zapewniają gładki naskórek i optymalne nawilżenie. Za kilka miesięcy zostanę po raz pierwszy mamą 🙂 Ciąża to czas wielkich zmian, planów i oczekiwania. To też okres, w którym nasze ciało bardzo się zmienia.
Rośnie brzuszek, powiększają się piersi, pojawiają się przebarwienia czy ogólne problemy z cerą. Od kiedy tylko dowiedziałam się, że jestem w ciąży postanowiłam kupić kosmetyki przeznaczone do pielęgnacji ciała przyszłych mam. Wyszłam z założenia, że odpowiednia i szczególna pielęgnacja istotna jest nawet wtedy, kiedy ciążowy brzuszek nie jest jeszcze widoczny.
Moim pierwszym wyborem był Pielęgnacyjny Balsam przeciw rozstępom Palmer’s. Jest to produkt hypoalergiczny, testowany dermatologicznie, który nie zawiera parabenów i ftalanów. W swoim składzie zawiera masło kakaowe, witaminę E, masło Shea oraz Bio C-Elaste (silną kombinację aktywnych składników: kolagenu, elastyny, wąkrotki azjatyckiej, olejku arganowego oraz wyciągu ze słodkich migdałów). Produkt przeznaczony jest do pielęgnacji skóry w okresie ciąży, aby pomóc w zapobieganiu i eliminowaniu rozstępów. Stosuję balsam Palmer’s dwa razy dziennie na całe ciało. Moja skóra jest bardzo elastyczna, dobrze nawilżona i niesamowicie gładka! Kosmetyk posiada dość intensywny zapach masła kakaowego (który uwielbiam!), wygodne opakowanie z pompką oraz gęstą konsystencję. Obecnie mam już drugie opakowanie i z całą pewnością będę go używać przez całą ciążę!
Kolejnym moim ulubionym produktem jest specjalistyczna oliwka Skin Therapy Oil Palmer’s. Jest to produkt wielozadaniowy, ponieważ skutecznie pomaga w walce z bliznami, rozstępami, suchą, zniszczoną i starzejącą się skórą. Oliwka zawiera w swoim składzie czyste masło kakaowe, olej sezamowy, olej rzepakowy oraz olej z dzikiej róży. Zawarta w produkcie formuła Rapidermal Absorption Systeme zapewnia głęboką penetrację i wchłanianie aktywnych składników. Oliwka ma postać suchego olejku, który łatwo się wchłania, nie pozostawia tłustego filmu i nie brudzi ubrań. Posiada charakterystyczny zapach masła kakaowego, który mają wszystkie kosmetyki z tej serii Palmer’s. Stosuję produkt zawsze po kąpieli w miejsca szczególnie narażone na powstawanie rozstępów (brzuch, uda, piersi, pośladki, biodra). Oliwka Skin Therapy Oil Palmer’s jest niesamowicie wydajna, jej zużycie po 4 miesiącach możecie dostrzec na zdjęciu. Gorąco polecam!
Jeśli chodzi o produkty do kąpieli, to pozostałam przy moich ulubionych żelach od Nivea. Najczęściej wybieram te z olejkiem, które już pod prysznicem nawilżają moją skórę. Cenię je za wydajność, właściwości pielęgnacyjne oraz cudowne zapachy. Obecnie mam Powerfruit Relax Żel, który zawiera przeciwutleniacze z czarnych jagód. Często do nich wracam!
Warto pamiętać, że wybór specjalistycznych produktów do ciała jest taka samo ważny jak systematyczność ich stosowania. Nawet jeśli Wasza ciąża nie jest widoczna dla otoczenia, warto zapobiegać niechcianym rozstępom. Ciekawa jestem, jak Wy dbałyście lub dbacie o Wasz ciążowy brzuszek i jakie są Wasze ulubione kosmetyki, piszcie w komentarzach! Pozdrawiam ciepło, przyszła mama 🙂