Czy wiecie, że przeciętny Europejczyk pochłania rocznie co najmniej 40 kilogramów cukru przemysłowego, a Amerykanin aż 62? W czasach kiedy bardzo modnym stał się zdrowy tryb życia, ćwiczenia z personalnym trenerem i ruch, takie dane wydają się być mocno przesadzone.

A jednak! Cukier towarzyszy nam codziennie i praktycznie wszędzie. To nie tylko biały proszek, którym zmieniamy smak kawy czy herbaty. To nie tylko gazowane napoje, ciasta i słodycze. To także wędliny (!), jogurty, gotowe dania, produkty dla dzieci (!) i wiele wiele innych. Lista jest nieskończenie długa!

W ostatnim czasie przeczytałam książkę, która bardzo szeroko otworzyła mi oczy na temat diety bogatej w cukier, schorzoniem jej towarzyszącym oraz jej wpływowi na nasze zdrowie i samopoczucie. Nie żebym wcześniej nie miała świadomości, jak bardzo szkodliwy jest dla nas cukier.

„Bez cukru” Martiny Fontany to według mnie lektura obowiązkowa! Autorka w bardzo przystępny i bezpośredni sposób uświadamia nam, jak ogromne spustoszenie dla naszego organizmu przynosi uzależnienie od cukru. W ciekawy sposób obnaża przemysł spożywczy, przedstawiając w jaki sposób producenci „ukrywają” cukier w swoich produktach. Uświadamia nam jak za własne pieniądze i na własne życzenie niszczymy nasz organizm słodką trucizną.

Nadmierne spożywanie cukru to nie tylko ryzyko zachorowania na cukrzycę i problemy z nadwagą! To także huśtawki nastroju, kłopoty z koncentracją oraz osłabiona praca naszego systemu immunologicznego. Przy regularnym spożywaniu cukru nasz mózg reaguje podobnie, jak przy uzależnieniu od narkotyków, alkoholu czy leków.

Przyznam Wam szczerze, że lubię dobre słodycze i choć nie jestem „cukrowym ćpunem” (nazwę taką stosuje autorka) i nie objadam się nimi na co dzień, czasem ciężko jest mi sobie ich odmówić. Jednak po lekturze „Bez Cukru” zaczęłam rezygnować z cukru wszędzie, gdzie tylko mogę. Nie słodzę już herbaty (kawę jeszcze tak), staram się unikać słodyczy, a przede wszystkim czytam skład kupowanych produktów. Do tej pory robiłam to tylko w przypadku jedzenia dla naszej córeczki. Oczywiście nie jestem w stanie całkowicie odciąć się od cukru, ale z pewnością mogę w znacznym stopniu ograniczyć jego spożycie. Z całą pewnością warto!

W książce znajdziecie także test, który pokaże Wam, czy jesteście uzależnieni od cukru oraz pomysły, jak pozbyć się słodkiego nałogu. Bardzo gorąco polecam Wam „Bez Cukru” Martiny Fontany. Warto przeczytać i zmienić swoje dotychczasowe złe przyzwyczajenia żywnościowe. Dla siebie!

bez_cukru_recenzja1

bez_cukru_recenzja